Pani Zima…

Przyszła do nas Pani Zima,
Jaki tęgi mróz dziś trzyma.
Śniegiem pola obsypała,
Na niej suknia z lodu cała.

Już wirują płatki białe,
Zasypało pola całe.
Oszroniła pięknie las,
To jej panowania czas.

Jak wspaniałe są widoki,
Popatrz na te śnieżne stoki.
Skrzy się tafla na jeziorze,
Ale zimno dziś na dworze.

Chociaż mrozik mały trzyma,
Dymek leci już z komina.
My się zimy nie boimy!
Z uśmiechem czoła jej stawimy.

Każde dziecko już od rana,
Lepi swojego bałwana.
Sanki, łyżwy, sprzęt zimowy,
To prawdziwy zawrót głowy.

Z zimą przyjdą nasze święta,
Każdy o nich dziś pamięta.
Znowu będzie moc radości,
W naszych domach Bóg zagości.

Bibi