Róża

W mym ogrodzie na rabatkach,
Rośnie róża w letnich bratkach.
U niej płatki całe białe,
Jakże błyszczą w słońcu całe.

Po wczorajszej letnie burzy,
Pięknie mieni się w kałuży.
A jej kwiat od blasku cały,
Lśni jak diament doskonały.

W mym ogrodzie tu króluje,
Innym kwiatom ustępuje.
Żwawo pręży się łodyga,
I do słońca tylko dyga.

Wszyscy ją tu podziwiają,
Oklaskami wręcz witają.
Jest lubiana w swoim świecie,
A dlaczego? – Pewnie wiecie.

Choć jest piękna, ale skromna,
Pomoc kwiatom jest nieść zdolna.
Zawsze szepnie dobre słowo,
I wnet robi się bajkowo.

Kiedy słońce w swej purpurze,
Znów zasłoni nocą różę.
Niech Twe pąki srebrną ciszą,
Do snu wnet mnie ukołyszą.

Bibi