Sztorm

Popatrz, popatrz! Jakie fale,
Ja nie boję się ich wcale.
Rozbijają się o plażę,
A ja ciągle o nich marzę.

Płyną szybko i beztrosko,
W słońcu wyglądają bosko.
Morze szumi, czasem śpiewa,
Spójrz! Jak pięknie fruwa mewa.

Cichą melodię te fale szumią,
Wiele tajemnic w sobie tłumią.
Tak dużo widziały i słyszały,
Człowiek przy nich jest tak mały.

A ja kocham te morskie fale,
Choć zmieniają się po dzikim szkwale.
Gdy słońce w ich wodach zapada,
Zmęczone wędrówką do snu układa.

Jakże jestem wdzięczna Tobie, Boże,
Za to, że stworzyłeś to przepiękne morze.
Gdy każdego roku znad morza wracamy,
Wspomnienia ze sobą zawsze zabieramy.

Bibi